W drodze ku Matce: Grupa „Franciszek” na Jasnej Górze
Po 13 dniach wędrówki i pokonaniu ponad 430 kilometrów, grupa „Franciszek” zakończyła swoją duchową podróż. Jak co roku, pielgrzymowała w ramach Elbląskiej Pielgrzymki Pieszej na Jasną Górę, która od lat przyciąga wiernych z różnych zakątków Polski, by wspólnie dotrzeć do sanktuarium, gdzie króluje Matka Boska Częstochowska.
Tegoroczna pielgrzymka, odbywająca się w dniach 30 lipca – 11 sierpnia, zgromadziła pielgrzymów, którzy z modlitwą i pieśnią na ustach zmierzali z Kwidzyna ku Jasnej Górze. Hasło pielgrzymki, „Obdarz nas pokojem”, doskonale oddawało ducha, który towarzyszył pątnikom na każdym etapie tej wymagającej drogi. Wraz z „Franciszkiem” pielgrzymowała w tym roku również grupa „Salvator-Redemptor”. Na różnych etapach uczestniczyło łącznie od 60 do 90 osób.
Na czele grupy „Franciszek” stanął o. Mateusz Świętosławski, duchowy przewodnik i opiekun, który przez cały czas trwania pielgrzymki wspierał uczestników nie tylko modlitwą, ale również dobrym słowem i rozmową. O. Mateusz, znany ze swojej otwartości i umiejętności nawiązywania kontaktu z ludźmi, potrafił zjednoczyć grupę, która mimo różnorodności wiekowej i życiowych doświadczeń, szła wspólnie, jak jedna rodzina.
Franciszkańską grupę zawsze charakteryzowała liczna obecność braci i sióstr zakonnych, co było widoczne także w tym roku. Całą drogę przemierzył wikariusz Prowincji o. Robert Wołyniec, br. Władek z franciszkańskiego seminarium, dwaj postulanci oraz siostra zakonna. Na poszczególnych etapach pielgrzymki dołączali również sekretarz Prowincji o. Piotr Matuszak oraz poprzedni przewodnicy „Franciszka”, o. Damian Basarab i o. Robert Twardokus. Opiekę medyczną dla pielgrzymów zapewniał o. Tomasz Tęgowski z Franciszkańskiego Centrum Medycyny Klasztornej.
Podczas marszu nie zabrakło momentów refleksji, trudów fizycznych i duchowych, ale także radości i wzajemnego wsparcia. Pielgrzymi podążali przez malownicze krajobrazy Polski, mijając wsie, lasy i pola, gdzie spotykali się z gościnnością lokalnych mieszkańców. Codzienne modlitwy i Msze święte były chwilą wytchnienia i duchowego pokrzepienia.
„Każdy krok tej pielgrzymki to nie tylko wysiłek fizyczny, ale przede wszystkim duchowy dar składany Bogu. Tegoroczne hasło „Obdarz nas pokojem” było szczególnie bliskie naszemu sercu w obecnych czasach pełnych niepokoju i niepewności” – mówi jeden z uczestników grupy „Franciszek”.
Finałem pielgrzymki była uroczysta Msza święta na Jasnej Górze, gdzie wszyscy pielgrzymi modlili się za pokój na świecie, w rodzinach oraz w swoich sercach. Wzruszenie i radość z osiągnięcia celu widoczne były na twarzach wszystkich obecnych.
Grupa „Franciszek”, podobnie jak inne grupy pielgrzymkowe, zakończyła swoją podróż, ale duchowe owoce tej wędrówki na pewno będą towarzyszyć pielgrzymom jeszcze przez długi czas. Wszyscy z nadzieją powrócili do swoich domów, niosąc w sercach doświadczenie wspólnoty, modlitwy i spotkania z Matką Boską Częstochowską.